Konkurs Polski Cement w Architekturze / 2009
Zwyciężyło zagospodarowanie skweru Hoovera
Rozstrzygnięcie XIII edycji konkursu „Polski Cement w Architekturze” odbyło się 12 grudnia 2009 r. w siedzibie Stowarzyszenia Architektów Polskich przy ul. Foksal w Warszawie. Architekci – autorzy projektów, którzy w ciekawy i twórczy sposób wykorzystali beton, otrzymali dyplomy i nagrody pieniężne. Pierwszą nagrodę zdobyli JEMS Architekci za zagospodarowanie skweru Hoovera w Warszawie.
Organizatorem konkursu Polski Cement w Architekturze od 1997 roku są Stowarzyszenie Producentów Cementu i Stowarzyszenie Architektów Polskich.
Stowarzyszenie Producentów Cementu (SPC) istnieje od 1990 roku i reprezentuje branżę cementową wobec organów publicznych, innych organizacji branżowych oraz organizacji producentów cementu działających w innych krajach. SPC prowadzi zakrojone na szeroką skalę działania szkoleniowe, informacyjne i wydawnicze służące popularyzacji stosowania najlepszych technik w produkcji cementu oraz szeroko rozumianym budownictwie.
CZTERECH SPRAWIEDLIWYCH
W tegorocznej edycji konkursu „Polski Cement w Architekturze” wybierano najlepszą realizację architektoniczną z użyciem technologii żelbetowej, wykonaną i przekazaną do użytku do końca 2008 r.
17 prac zgłoszonych na konkurs oceniał 17 listopada 2009 r. sąd konkursowy w składzie:
1. arch. Grzegorz Chodkowski – sędzia SARP – przewodniczący sądu, wiceprezes SARP
2. prof. dr inż. Jan Deja – sędzia reprezentujący Stowarzyszenie Producentów Cementu
3. arch. Andrzej Owczarek, SARP Łódź – sędzia SARP
4. arch. Stanisław Stefanowicz, SARP Warszawa – sędzia SARP
Sędziowie konkursu oceniali, czy prace ujawniają beton konstrukcyjny i architektoniczny, spełniając kryteria kształtowania bryły, detalu i faktury (w tym wnętrza i zewnętrza).
Po burzliwych obradach przyznali: nagrodę specjalną (5 tys. zł), trzy równorzędne wyróżnienia (każde po 5 tys. zł) i pierwszą nagrodę (20 tys. zł).
SYMBIOZA, A NIE KONTRAST
Pierwszą nagrodę w konkursie sąd konkursowy przyznał za „Zagospodarowanie skweru Hoovera przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie” dla JEMS ARCHITEKCI Sp. z o.o. z Warszawy.
Uzasadnienie: obiekt uzyskał pierwszą nagrodę za najwyższy poziom architektury i wnętrz. Najwyższą kulturę projektu i realizacji. Najwyższą jakość generalnego kształtowania kameralnej przestrzeni przy użyciu, zwłaszcza we wnętrzach, form i faktur betonu architektonicznego.
– Chodziło nam o zbudowanie miejsca, które by intensywnie żyło życiem ulicy, jednej z najbardziej reprezentacyjnych ulic stolicy, jaką jest Krakowskie Przedmieście. Cieszymy się, że kolejny kawałek miasta został zrewitalizowany. Zostało to zrobione na zasadzie symbiozy, a nie kontrastu. Powstał nowy plac publiczny, których szczególnie w Warszawie jest ciągle mało – powiedział Maciej Miłobędzki ze spółki JEMS Architekci. – Skwer jest architektonicznym prototypem, tzn. nie ma w nim przestrzeni powtarzalnych. Każdy element był projektowany indywidualnie, w przeciwieństwie np. do budynków biurowych, w których pewne decyzje raz podjęte są powielane w kolejnych realizacjach. W tym sensie zagospodarowanie skweru jest przedsięwzięciem bardzo ciekawym, ale bardzo pracochłonnym, pomimo niewielkich rozmiarów tej inwestycji.
BETON ZAMIAST DREWNIANEJ BOAZERII
Jedno z trzech równorzędnych wyróżnień sędziowie konkursu przyznali za Operę Krakowską dla Atelier Loegler Sp. z o.o. z Krakowa. „Obiekt uzyskał wyróżnienie za nowatorskie doświadczenie, poszerzające paletę środków wyrazu architektonicznego, polegające na użyciu w dużej skali w tego typu wnętrzach barwionych powierzchni betonowych” – napisali sędziowie w uzasadnieniu.
Otwarta ponad roku temu nowa siedziba Opery Krakowskiej budzi kontrowersje. – Dla mnie najlepszym komentarzem są reakcje ludzi. Goście zagraniczni odwiedzający operę mówią „znakomite”. Bardzo pozytywnie wypowiadają się także artyści, którzy byli związani z tym miejscem. Cieszą się, że stworzyliśmy oryginalne rozwiązanie, które nie zaciera historii tego miejsca – wyjaśnia dr Loegler. – Naprzeciw tych pozytywnych reakcji stają stwierdzenia lokalnych malkontentów. Może niektórzy boją się być oryginalni lub są przykładem, że uwrażliwienie na współczesną architekturę w społeczeństwie jest niedostateczne – zastanawia się dr Loegler. Jak napisał w katalogu na otwarcie obiektu, w operze można słuchać architektury: „Teatr symbolizuje trzy sfery: doświadczeń, tradycji i ludzi. Symbolika ta zapewne nie dla wszystkich będzie zrozumiała. Dla nas, rysujących architekturę, otoczenie, detal, elementy designu… jasne i zrozumiałe było uszanowanie trwającej w tym miejscu ponad pół wieku działalności ludzi operowego teatru i jego miłośników”.
Główna przestrzeń operowego teatru, strefa wejściowa z restauracją, kawiarnią, salą wystaw, a także techniczne, socjalne i administracyjne „zaplecze” ulokowane zostały w odrębnych bryłach o zróżnicowanych formach i wielkościach. Najważniejszymi czynnikami kształtującymi nową operę są światło, beton, drewno i kamień. Foyer przy głównej widowni – najbardziej prestiżowa część kompleksu, w której zobaczyć można wiele interesujących detali – pozwala na percepcję przestrzeni miasta i nie tylko. Jego wystrój, odpowiadający akustycznym parametrom, determinuje drewniana okładzina – materiał ulubiony przez akustyków i akceptowany chętnie przez architektów. Architektoniczny obraz audytorium kreują również forma i koloryt foteli – designerski produkt Atelier Loegler i firmy Forma. Ich purpurowa czerwień wkomponowana w zdefiniowany czerwienią ścian i podłóg koloryt audytorium oddziałuje na widza zróżnicowanymi odcieniami, będącymi rezultatem uformowanych koliście rzędów.
– Jako miłośnik betonu, pozostałem mu wierny – zaznacza dr Loegler. Zdominowane czerwienią ścian wnętrze głównego foyer utrzymane jest w podobnej konwencji, co audytorium. Zamiast drewnianej boazerii użyto tam innego materiału – kamienia współczesności, za jaki uważany jest beton. Architektoniczny beton ścian skontrastowany został z barwionym na czerwono, podobnie jak w audytorium, dębowym parkietem.
ZA KONSEKWETNE STOSOWANIE BETONU DO CELÓW KONSTRUKCYJNYCH I WNĘTRZARSKICH
Kolejne wyróżnienie przyznano dla Biura Projektów Architektonicznych i Budowlanych A i B Sp. z o. o. z Warszawy za „Węzeł Komunikacyjny Młociny w Warszawie”.
Uzasadnienie: obiekt uzyskał wyróżnienie za konsekwentne zastosowanie betonu zarówno dla celów konstrukcyjnych – wraz ze strukturą stalową, rozwiązań architektonicznych, jak również wnętrzarskich i fakturalnych. Uzyskana architektura jest tego konsekwencją – szkoda, że brakuje finezji. Szkoda również że program założenia nie obejmuje usług, które bezwzględnie powinny (w znaczącej ilości i różnorodności) towarzyszyć jednemu z największych węzłów przesiadkowych stolicy. Zajęcie ponad 3 hektarów terenu na trzy „pętle” – tramwajową, autobusów miejskich i linii podmiejskich tworzy w tej sytuacji nieakceptowany moloch.
– Najpierw nagrodzili, a potem skrytykowali – mówiono w kuluarach po odczytaniu uzasadnienia.
Autorem kontrowersyjnej opinii był przewodniczący sądu Grzegorz Chodkowski, który próbował bronić swojego zdania.
Na jego zarzuty odpowiedział Zdzisław Kostrzewa, główny projektant. – Węzeł Młociny to ogromny łącznik komunikacyjny scalający ruch z metra, tramwajów i autobusów dowożących ludzi z podmiejskich osiedli mieszkaniowych. Do jego budowy zostały użyte trzy materiały: beton, stal i szkło. Beton jest bardzo istotny zarówno w układzie formy architektonicznej jak i nadania surowego charakteru obiektowi: tam ludzie mają się przesiąść i jechać dalej. Na razie ten węzeł jest jeszcze nie w pełni zagospodarowany. Tam jest miejsce na usługi, tylko jeszcze te obiekty nie zostały uruchomione, a jeśli tego mało, to wokół są tereny do zagospodarowania – powiedział.
BETON PIĘKNY I ZDROWY
Wyróżnienie przypadło także ARCHISTUDIO STUDNIAREK+PILINKIEWICZ z Katowic, autorom projektu „Dom w krajobrazie”.
Uzasadnienie: autorzy uzyskali wyróżnienie za użycie betonu w konstrukcji i elementach wykończenia tworzące spójną całość kompozycji architektonicznej utrzymanego w duchu eleganckiego minimalizmu budynku wtopionego w krajobraz.
– Zaprojektowany przez nas dom stoi w okolicach Wieliczki. Obiekt został zbudowany z wykorzystaniem betonu architektonicznego. Ale beton stanowi całą osnowę tego budynku i jest elementem wykończeniowym w wielu jego miejscach – mówi Tomasz Studniarek.
Dlaczego inwestorzy indywidualni rzadko wybierają beton jako główny element nie tylko konstrukcji, ale także wykończenia: – Myślę, że to wynika z mentalności, która na szczęście się zmienia. Coraz lepsza technologia betonu i wyższa kultura wykonania powodują, że beton staje się tworzywem pięknym i zdrowym. Zauważamy coraz większy postęp w stosowaniu betonu nie tylko w budynkach użyteczności publicznej, ale także w domach. Bardzo nas to cieszy, gdyż lubimy używać ten materiał – dodaje Tomasz Studniarek.
DYNAMICZNA, RZEŹBIARSKA FORMA
Nagroda specjalna ufundowana przez Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego w Polsce za zastosowanie betonu towarowego przypadła projektantom Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, pl. Berka Joselewicza 1 w Przemyślu. Zdobyli ją KKM Kozień Architekci z Krakowa: dr inż. arch. Marek Kozień, dr inż. arch. Magdalena Kozień-Woźniak, mgr inż. arch. Katarzyna Kozień-Kornecka.
Uzasadnienie: obiekt uzyskał nagrodę specjalną za dynamiczną, rzeźbiarską formę charakterystyczną dla konstrukcji monolitycznego żelbetu, która pomimo perfekcyjnego obłożenia kamieniem czytelnie przemawia swą wewnętrzną strukturą.
– Architekci to bardzo ważne środowisko dla naszego stowarzyszenia. Poprzez swoje kreacje wymuszają na dostawcach betonu coraz to nowsze rozwiązania techniczne i technologiczne, coraz lepsze produkty. Musimy stale podnosić jakość naszych usług, by sprostać wymaganiom i wyzwaniom stawianym przez architektów – tłumaczył Jerzy Werbiński, członek zarządu Stowarzyszenia Producentów Betonu Towarowego w Polsce, a zarazem dyrektor ds. rozwoju Lafarge Kruszywa i Beton, który wręczał nagrodę.
SZEPTEM, A NIE KRZYKIEM O ARCHITEKTURZE
Rozstrzygnięcie XIII edycji konkursu odbyło się pierwszego dnia walnego zjazdu delegatów Stowarzyszenia Architektów Polskich.
Podczas zjazdu wybrano władze SARP na kolejną kadencję, z prezesem Jerzym Grochulskim na czele.
Nagrodę Roku SARP dla najlepszej realizacji oddanej do użytku w 2008 roku przyznano firmie DB2 Architekci z Opola za projekt budynku administracyjno-recepcyjnego Muzeum Wsi Opolskiej.
– Przyznajemy tę nagrodę za piękno, wdzięk i delikatność bycia w przestrzeni. Za pragnienie bycia w architekturze, mówiąc o tym szeptem, a nie krzycząc – brzmiało uzasadnienie jury konkursu, które pracowało pod kierunkiem prof. Stefana Kuryłowicza.
Nagrodę Honorową SARP otrzymali krakowscy architekci Krzysztof Ingarden i Jacek Evý.
Podczas rozstrzygnięć wszystkich konkursów i wręczania nagród na sali był obecny wiceminister infrastruktury Olgierd Dziekoński.
– Jestem przekonany, że obiekt, który uzyskał pierwszą nagrodę, na stałe wpisze się w architekturę stolicy. Zapewniam, że jesteśmy i będziemy partnerem SARP. Architektura i jej promowanie jest kluczowym działaniem Stowarzyszenia Producentów Cementu. Zapraszam państwa do udziału w kolejnej – XIV edycji konkursu „Polski Cement w Architekturze”, która zostanie rozstrzygnięta w grudniu 2010 roku – powiedział prof. Jan Deja.
Piotr Piestrzyński